WHY NOT DOG? - SZKOLENIE PSÓW

SZKOLENIE PSÓW | KONSULTACJE BEHAWIORALNE | SPACERY SOCJALIZACYJNE

Blog

Marzec 2023 | Styczeń 2023

Czy pies musi witać się ze wszystkimi mijanymi psami?

Kontakty pomiędzy psami są częstym tematem dyskusji a opiekunowie czworonogów dzielą się na 2 grupy. Jedni pozwalają, by ich pies podbiegał lub zapoznawał się z wszystkimi napotkanymi psami a inni przeciwnie – nie pozwalają na żaden kontakt. Jak to tak naprawdę jest oraz jak się zachować, gdy podbiega do nas obcy pies? Postaram się tę kwestię w przystępny sposób wyjaśnić.

Kontakty pomiędzy psami – jak powinny wyglądać?

Psy są istotami społecznymi i w większości wypadków potrzebują kontaktów społecznych. Ale psy, tak jak ludzie, są różne – introwertycy, ekstrawertycy, takie pomiędzy. Niektóre są duszami towarzystwa, ale są też takie, które mają jedynie wąską grupę psów, z którymi kontakt sprawia im przyjemność a całą resztę traktują obojętnie lub nawet takich interakcji sobie nie życzą. Są też psiaki starsze, chore lub z problemami, które np. boją się innych psów. Kluczem do zrozumienia swojego psa jest właściwe czytanie jego mowy ciała i sygnałów, jakie wysyła. Bo tak, często choć wydaje nam się, że znamy swojego psa jak własną kieszeń, możemy nie zdawać sobie sprawy, że on w kontaktach z obcymi psami wcale sobie nie radzi - np. sztywnieje i kładzie się na ich widok lub wysyła inne dystansujące sygnały. Częstym błędem jest myślenie, że jeśli pies ciągnie do innych psów, oznacza, że je wprost uwielbia. A zazwyczaj oznacza to jedynie tyle, że rozsadzają go emocje, bo nie jest nauczony tego, że można przejść obok innego psa nie wchodząc z nim w interakcję. Zadanie dla Was - poobserwujcie wnikliwie zachowania swojego psa i bądźcie otwarci na to, co mówi. Możecie się zdziwić, jak wiele do tej pory przegapiliście!

Kluczowe jest dostosowanie kontaktów społecznych tak, by były dla Twojego psa komfortowe. Nie zgadzaj się i nie pchaj psa w interakcje, na które nie ma ochoty – po co to komu? Pies nie musi zapoznawać się z większością mijanych, przypadkowych psów, więc nie idźmy tą drogą. Jeśli macie to szczęście, że Wasz pies jest w grupie, która uwielbia zapoznawać się z innymi psami, pamiętajcie, że w tym wszystkim liczy się też komfort drugiej strony. Oprócz tego, że musicie zwracać uwagę na to, co przekazuje Wasz pies, to jeszcze patrzyć na to, jakie nastawienie ma ten drugi, spotkany. A jeśli tamten jest spięty, sztywny, boi się lub po prostu jego opiekun psa nie życzy sobie wchodzenia w interakcję, Wasz pies nie powinien podbiegać bez kontroli – a do tego niezbędne jest, by nauczyć swojego psa przywołania. I to nie 8/10 a 10/10. Przed dopuszczeniem psa do kontaktu warto po ludzku zapytać opiekuna drugiego psa, czy Wasz może podejść.

Podbiegacz – co robić?

Psy żyjące w Polsce, zwłaszcza w dużych miastach, nie mają łatwo. Oprócz wielu skumulowanych bodźców i braku swobody trzeba pamiętać, że nasz kraj jest na podium państw europejskich pod względem liczby zwierząt domowych. Psy muszą codziennie mijać napotkane psy, nawet na wąskich uliczkach i to w ogromnych ilościach. Wiele psów nie radzi sobie z tym a tu nagle… PODBIEGACZ bez smyczy, znienacka. Co robić? Oto kilka wskazówek:

  1. Szybko oceń sytuację – czy ten kontakt będzie w porządku dla Twojego psa, czy wręcz przeciwnie. Oceń nastawienie Twojego psa oraz podbiegacza.
  2. Nie panikuj – Twój stres na pewno udzieli się Twojemu psu. Postaraj się zachować spokój, nie napinaj smyczy, nie szarp nią i nie wprowadzaj dodatkowych napięć.
  3. Jeżeli uznasz, że interakcja powinna być w porządku, poluzuj smycz swojego psa i daj im się swobodnie komunikować oraz nadzoruj interakcję. Jeśli jeden pies jest bez smyczy a drugi na smyczy, ich komunikacja jest już wystarczająco zaburzona.
  4. Jeśli stwierdzisz, że dana interakcja może się źle skończyć lub być nadmiernie stresująca i niepotrzebna, poproś opiekuna tamtego psa, by natychmiast go odwołał.
  5. Stań pomiędzy swoim psem a podbiegaczem, by dodać Twojemu psu wsparcia i odgrodzić podbiegaczowi drogę do niego. Możesz użyć ultradźwiękowego odstraszacza na psy (choć ten sposób nie zawsze zadziała).
  6. Staraj się nie brać swojego psa na ręce – Twój pies stanie się dla podbiegacza jeszcze bardziej atrakcyjny. Dodatkowo możesz narazić też siebie.
  7. Warto mieć w pogotowiu gaz pieprzowy na psy, ale użyj go dopiero wtedy, gdy dojdzie do ataku (obyś nigdy nie miał(a) takiej sytuacji!). W innym przypadku możesz odpowiedzieć za niesłuszne użycie gazu a poza tym możesz przypadkowo napsikać na siebie lub swojego psa (gdy zawieje wiatr).
  8. Po nieprzyjemnym incydencie warto porozmawiać z opiekunem podbiegacza, bo prezentowane przez niego zachowanie może być niebezpieczne dla otoczenia. Nawet jeśli jego pies nie miał złych zamiarów, „chciał się tylko przywitać”, kiedyś może napotkać psa, który zrobi mu poważną krzywdę. Poza tym nie każdy chce się widać i ma do tego pełne prawo.
  9. Jeśli opiekun psa nic sobie nie robi z Twoich uwag, możesz zadzwonić na straż miejską, która wytłumaczy mu to dosadniej niż Ty. Zgodnie z prawem, pies powinien być zawsze pod kontrolą.

Jak widzisz, wszystko ma 2 strony medalu. Niezależnie od tego, jaką osobowość ma Twój pies, warto zadbać nie tylko o komfort jego, ale też innych. Pies nie musi a wręcz nie powinien zapoznawać się z wszystkimi napotkanymi psami. Kontakty społeczne pomiędzy psami powinny odbywać się pod kontrolą człowieka i być przemyślane – by Twój pies mógł się czegoś sensownego nauczyć. Co więcej, ważną umiejętnością jest rezygnacja z innych psów, zwłaszcza wtedy, gdy idziemy na miejski spacer na smyczy. Warto nauczyć tego swojego psa.


Efektywne szkolenie psa. Okej, a spacer był?

Marzy Ci się pies, którego wszędzie możesz ze sobą zabrać, który będzie posłuszny w każdej sytuacji? Szkolisz psa, wałkujesz pokazane przez trenera komendy w domu, na spacerze, a on i tak ciągnie na smyczy, i tak nie słucha, ekscytuje się na widok wszystkiego i doprowadza Cię do szału? Sprawdź, jaka może być przyczyna. A może dopiero chcesz zacząć treningi i liczysz na dobre efekty? Koniecznie przeczytaj ten artykuł.

Efektywny trening a właściwe spełnienie psich potrzeb

Psy, tak jak inne zwierzęta, mają specyficzne potrzeby wynikające z przynależności do swojego gatunku. My, jako ludzie, często tych potrzeb nie rozumiemy lub nawet się nad nimi nie zastanawiamy. Kochamy psy naszą ludzką miłością – i nie ma w tym nic złego. Jednakże nie samą miłością pies (i człowiek!) żyje. Prawdziwie szczęśliwy i spełniony pies to nie ten, który spędza całe dnie na kanapie z przerwą na krótkie wyjście i jest traktowany jak dziecko, ale ten, który oprócz tej właśnie kanapy, może właściwie i w sposób bezpieczny realizować swoje potrzeby. O psich potrzebach, zwłaszcza niektórych, wolimy często zapomnieć. Dlaczego? Bo wymagają wysiłku również od opiekuna psa. Nie można jednak zakłamywać rzeczywistości — pies to ogromny obowiązek i wyzwanie. Ale... pies może być też najlepszym przyjacielem człowieka — a czego się nie robi dla przyjaciół? Postaraj się więc realizować psie potrzeby tak, by i Tobie sprawiały przyjemność! Z braku zaspokojenia potrzeb psa, może wynikać (i wynika!) mnóstwo problemów behawioralnych. Niektóre z psich potrzeb mogą być dla Ciebie intuicyjne, a inne nie. Z części mogłeś/mogłaś nie zdawać sobie nawet sprawy – ale nic nie szkodzi! Właśnie po to napisałam ten artykuł. By pomóc Ci zrozumieć świat z perspektywy psa i by Wasze wspólne życie było jeszcze lepsze i łatwiejsze.

Najważniejsze potrzeby psa

Przejdźmy więc do konkretów! Poniżej możesz zapoznać się z najważniejszymi potrzebami gatunku Canis lupus familiaris, czyli psa domowego. Komentarze dotyczące poszczególnych punktów odnoszą się do zdrowych, dorosłych psów – realizowanie potrzeb szczeniąt i zwierząt starszych nieco się różnią (m.in. wymagają więcej snu, mniejszej aktywności fizycznej, itd.).

  1. Odpowiednie żywienie i stały dostęp do wody pitnej. Pies powinien mieć odpowiednio dobrane, dobrej jakości pożywienie. Karmisz psa karmą z marketu? Sprawdź jej skład! Jeśli zawartość mięsa stanowi tylko kilka procent, nie możesz oczekiwać, że pies będzie w pełni sił witalnych i osiągał dobre efekty w nauce. To tak jakby człowiek ciągle jadł fast foody!
  2. Potrzeby fizjologiczne. Psy są jedynym gatunkiem, któremu człowiek reguluje nawet rytm wypróżnień. Dla dorosłego i zdrowego psa, 3 spacery fizjologiczne to absolutne minimum.
  3. Sen i odpoczynek. Dorosły, zdrowy pies, powinien spać ok. 14-16h na dobę. Wiedziałeś o tym? Zapewnij psu bezpieczny kąt, umieść legowisko w spokojnym i nieprzechodnim miejscu.
  4. Pielęgnacja. Zadbaj, by Twój pies miał w odpowiedniej kondycji okrywę włosową, pazury, zęby. Nie zapominaj o badaniach profilaktycznych u weterynarza raz w roku, nawet jeśli pies wydaje się zdrowy. Każda niedbałość, np. skołtuniona sierść, zbyt długie pazury, ból zębów, alergie i wiele innych mogą mieć wpływ na samopoczucie psa, a co za tym idzie – jego zachowanie.
  5. Gryzienie/żucie/wylizywanie przedmiotów jadalnych. Psy na wolności spędzają ponad godzinę dziennie na wyszukiwaniu jedzenia. A ile spędza Twój pies? Najlepiej włączyć do psiej diety gryzaki naturalne (suszone części ciał zwierząt, np. skóry, uszy, tchawice i wiele innych), zabawki typu kong czy lick maty, na których możemy rozsmarować mokrą karmę czy inne zdrowe psie przysmaki. Gryzienie i lizanie uspokaja, więc pies będzie mógł w bezpieczny i nieuciążliwy dla Ciebie sposób pozbyć się nadmiaru emocji.
  6. Eksploracja terenu. Pies poznaje świat głównie za pomocą węchu, który jest znacznie lepszy niż u człowieka. Aby właściwie spełnić tę potrzebę psu nie wystarczy spacer na krótkiej smyczy w centrum miasta. Staraj się przynajmniej kilka razy w tygodniu zabierać psa w spokojniejsze miejsca, gdzie będzie mógł poruszać się swobodnie lub na długiej lince i w swoim tempie „badać” podłoże nosem i bezpiecznie obwąchiwać to co chce. Postaraj się, by taki spacer trwał przynajmniej godzinę.
  7. Ruch. Niektóre psy, oprócz swobodnej eksploracji, potrzebują większej dawki aktywności fizycznej. Bieganie z psem? Pływanie? Różnego rodzaju psie sporty? Jak najbardziej – możesz spróbować nawet amatorsko! Pamiętaj, że wysiłek fizyczny powinien być dobrany do możliwości psa i warunków atmosferycznych. To ma być przyjemność, a nie morderczy wysiłek w 30-stopniowym upale. Ruch nie jest jednak substytutem eksploracji terenu – oprócz treningu, koniecznie zapewnij psu tę możliwość.
  8. Kontakty społeczne. Psy są gatunkiem społecznym i w zdecydowanej większości potrzebują kontaktu z przedstawicielami swojego gatunku. Takie kontakty powinny być jednak odpowiednie i z nadzorem człowieka. Świetnie sprawdzą się wspólne, długie spacery socjalizacyjne z konkretnymi, dobrze wychowanymi psami. Pozwalaj psów również na wąchanie odchodów innych psów – dzięki temu zbierają mnóstwo cennych informacji o innych osobnikach.
  9. Zabawa. Wiele psów, nawet w wieku dorosłym, wciąż przejawia chęć do zabaw. I dobrze! Masz szereg możliwości, by świetnie się bawić razem z nim i poprawiać Waszą relację! Dobrym rozwiązaniem będzie wydzielenie czasu na zabawę na spacerze. Spróbuj pobawić się z psem szarpakiem, ale także w różne zabawy węchowe czy zabawę piłką. Ale uwaga! Monotonne i długotrwałe rzucanie psu piłki nie jest dobrym rozwiązaniem i może przyczynić się do wielu problemów z zachowaniem i ze zdrowiem. Lepiej przeplatać je innymi aktywnościami.
  10. Praca umysłowa. Do prac umysłowych możemy zaliczyć zabawki edukacyjne czy też właśnie szkolenie! Szkolenie powinno odbywać się w formie przyjaznej dla psa i w sprzyjających warunkach. Lepiej jest przeprowadzić kilka krótszych, nawet kilkuminutowych sesji w ciągu dnia, niż jedną bardzo długą.
  11. Potrzeby wynikające z przynależności do określonej rasy. Rasa Twojego nie jest bez znaczenia. Bo zobacz: potrzeby psów z grupy terierów będą trochę inne niż potrzeby owczarków czy retriverów.
  12. Potrzeby wynikające z preferencji osobniczych. Psy nie są takie same – różnią się tak jak ludzie, pod względem swoich upodobań! Jeden pies lubi kopać doły, inny nosić w zabawki czy tarzać się w trawie. Jeśli hobby Twojego psa nie jest niebezpieczne dla niego lub otoczenia, zorganizuj mu czas w taki sposób, by mógł oddać się temu zajęciu.

Zdałeś test na właściwe zaspokajanie potrzeb psa? Jeśli tak – WIELKIE GRATULACJE! Jeśli nie, postaraj się zmodyfikować Wasz plan dnia. I pamiętaj — do wychowania psa należy podejść całościowo. Dopiero wtedy uda Ci się przeprowadzić efektywny trening posłuszeństwa. Niespełniony i sfrustrowany pies będzie sobie znacznie gorzej radził z nauką, a postępy mogą być niezadowalające – nawet przy dużym nakładzie pracy.